You are currently viewing Nasze kolejne polsko-niemieckie spotkanie – wrzesień 2016 r.

Nasze kolejne polsko-niemieckie spotkanie – wrzesień 2016 r.

Kolejna polsko – niemiecka wymiana młodzieży naszego Gimnazjum rozpoczęła się 17 września 2016 roku, była to rewizyta uczniów z Niemiec. Poprzednie spotkanie miało miejsce w Niemczech, we wrześniu 2015 roku. W sumie w tegorocznym spotkaniu wzięło udział 28 uczniów – 14 z naszego gimnazjum wraz z nauczycielkami panią Magdaleną Janowską i panią Anitą Apolą i 14 z Niemiec. Uczniom niemieckim towarzyszył pan dyrektor Christian Ceglarek ze szkoły w Neubiberg z nauczycielami: panią Barbarą Göß i panem Alexandrem Kulinyak.
Około godziny 13 powitaliśmy naszych gości z Monachium na lotnisku w Krakowie Balicach. Następnie udaliśmy się autokarem do Szczawnicy, gdzie zostaliśmy zakwaterowani w pensjonacie.

Po obiedzie udaliśmy się na spacer po mieście, a wieczorem mogliśmy spędzić czas na wspólnych, integracyjnych rozmowach.
W niedzielę, po śniadaniu wyjechaliśmy do Sromowców, na spływ Dunajcem, który trwał 2 godziny.

Później wjechaliśmy kolejką krzesełkową na Palenicę, by podziwiać piękne widoki Pienin, a także zjechać zjeżdżalnią grawitacyjną. Po powrocie do miejsca zamieszkania mieliśmy czas wolny.

W poniedziałek rano wyruszyliśmy w drogę na Sokolicę. Po ciężkiej i wyczerpującej wędrówce weszliśmy na szczyt, z którego roztaczał się piękny krajobraz Pienińskiego Parku Narodowego, w oglądaniu widoków trochę przeszkadzały nam przesuwające się po niebie chmury i mgła.

Po udanej wyprawie zjedliśmy w pensjonacie obiad, a następnie wyjechaliśmy w drogę powrotną do Wieliczki.

Po pierwszym noclegu w naszych domach w Wieliczce pojechaliśmy z naszymi niemieckimi kolegami i koleżankami do Niepołomic. Zwiedziliśmy centrum miasta, a następnie wybraliśmy się na przejażdżkę bryczkami, a dzięki niej mieliśmy okazję przyjrzeć się polskiej naturze. Następnie wybraliśmy się na krótki spacer po Puszczy Niepołomickiej. Później odwiedziliśmy hodowlę strusi. Na koniec nadszedł czas na wspólne grillowanie.



Po posiłku, nastąpiła długo oczekiwana podróż do Krakowa. Udaliśmy się tam pociągiem i przeszliśmy na Rynek Główny, gdzie przewodniczka w języku niemieckim opowiadała m.in. o Kościele Mariackim, o Rynku Głównym, Collegium Maius, ulicy Franciszkańskiej 3 oraz o zamku na Wawelu. Później wraz z naszymi niemieckimi przyjaciółmi spacerowaliśmy uroczymi ulicami w okolicach Rynku. Grupie z Niemiec bardzo spodobała się zabytkowa architektura naszego miasta. Po całym dniu wróciliśmy do domów na nocleg.

Środa była dniem, w którym pokazaliśmy gościom z Niemiec naszą szkołę. Po oprowadzeniu ich po budynku, nadszedł czas na wspólne lekcje: techniki, języka angielskiego, polskiego i wychowania fizycznego. Na technice wykonywaliśmy z papieru pudełka na prezenty. W tym ćwiczeniu nasi goście poradzili sobie lepiej niż my. Składając origami, mieliśmy dużo frajdy.

Później udaliśmy się na spotkanie do Urzędu Miasta i Gminy Wieliczce, tam zostaliśmy bardzo mile przyjęci przez gospodarzy miasta.

Obejrzeliśmy też krótkie filmy o Światowych Dniach Młodzieży Kraków 2016. Następnie wróciliśmy do szkoły na obiad.
Kolejnym punktem naszej wycieczki była oczywiście Kopalnia Soli w Wieliczce.

Po zwiedzaniu byliśmy zmęczeni, aczkolwiek zadowoleni i urzeczeni urodą tego miejsca. Wieczorem, ponieważ było dużo wolnego czasu, wszyscy odwiedzali swoich przyjaciół w ich domach lub spędzali czas w mieście.

W czwartek 22 września pojechaliśmy do Lipowca, gdzie zwiedzaliśmy ruiny zamku, weszliśmy też na wieżę widokową zamku i spacerowaliśmy po lesie. Na miejscu zjedliśmy obiad w regionalnej karczmie oraz złożyliśmy życzenia koledze z Niemiec, Janowi, który w tym dniu miał swoje urodziny.

Następnie czekała na nas trudniejsza część tego dnia – wyjazd do Muzeum Auschwitz Birkenau. Po dotarciu na miejsce została przedstawiona nam historia obozu oraz opisana tragedia ludzka, którą kryją w sobie mury obozu. Po długim, budzącym olbrzymie emocje u nas i u naszych niemieckich kolegów zwiedzaniu, udaliśmy się do drugiej części muzeum – Birkenau. Tam usłyszeliśmy m. in. o losach zakochanej pary uciekinierów.

Po zwiedzaniu muzeum, już o zmroku, wsiedliśmy do autokaru i zmęczeni udaliśmy się w podróż powrotną do Wieliczki, na miejsce dotarliśmy około godziny 21.

W piątek, w przedostatni dzień wymiany, mieliśmy czas wolny, który mogliśmy spędzić z naszymi partnerami na zwiedzaniu Krakowa i Wieliczki. Wszyscy razem wybraliśmy się na paintball, co okazało się być świetnym pomysłem, ponieważ każdy dobrze się bawił. Następnie w grupach udaliśmy się na zwiedzanie zabytków Krakowa oraz do krakowskich sklepów na zakupy.

W sobotę nadszedł czas na pożegnanie. O godzinie 14.10 rozstaliśmy się z naszym przyjaciółmi z Niemiec, odprowadzając ich na lotnisko w Balicach. Po powrocie do domów i szkoły przyszedł czas na wspomnienia i chwilę nostalgii.
Ta wymiana była czymś znacznie więcej, niż tylko okazją do podszkolenia języka obcego – przede wszystkim nawiązaliśmy silne więzi z młodzieżą niemiecką, zyskaliśmy wzajemne zaufanie oraz przełamaliśmy stereotypy o stosunkach polsko-niemieckich. Wszyscy są też pewni, że zawarte przyjaźnie przetrwają presję czasu i zostaną z nami na naprawdę długi czas.

Nasi niemieccy przyjaciele i my podsumowaliśmy naszą polsko – niemiecką wymianę słowami:

Lena: „Mam bardzo miłe doświadczenia. Przede wszystkim spotkałam się tu z wyjątkową, gościnnością i z tym, że od razu czułam się jak u siebie w domu”.

Natalie i Carlos: „Uważamy, że wymiana była bardzo fajna i interesująca. Najbardziej podobał nam się spływ Dunajcem”.

Karolina, Kuba i Ola: „Jesteśmy zadowoleni z tego, że tak fajnie spędzamy ze sobą czas. Dzięki Wam nasze umiejętności językowe rozwinęły się. Zauważamy, że różnice między nami są niewielkie. Nasze przyjaźnie rozwinęły się. Mamy nadzieję utrzymywać nadal nasze znajomości”.

Jan: „Najbardziej podobała mi się wędrówka w góry”.

Viktoria: „Bardzo podobało mi się to, że mogłam poznać polskie miasta. Najbardziej podobał mi się Kraków”.

Chanuli: „Ludzie tutaj są bardzo przyjaźni i pomocni. Podobało mi się, że tak wiele mogliśmy zobaczyć. Czułam się tutaj bardzo dobrze.”

Marcel: „W wymianie bardzo mi się podobało, że mogliśmy poznać polską kulturę. Zauważyłem, że Polacy są bardzo przyjaźni i mili. Poza tym było tu bardzo dobre jedzenie.”

Biorąc pod uwagę tak miłe komentarze młodzieży, widać sens kontynuowania polsko – niemieckiej wymiany młodzieży w przyszłości.

Tekst współredagowali:
Wiktoria Czerwik
Karolina Kruźlak
Karolina Nawalany
nauczycielka – Magdalena Janowska